Złamanie nogi… i co dalej?

Większość z nas miała kiedyś w swoim życiu problemy z chodzeniem. Kontuzje, skręcenia, zwichnięcia, czy złamania nóg są bardzo powszechne. Jak sobie poradzić w takiej sytuacji? Co zrobić, aby problemy z poruszaniem były mniej dokuczliwe?

Niezbędny sprzęt

W wypadku problemów z poruszaniem się, które wynikiem kontuzji lub urazu przydadzą się kule ortopedyczne. Są one niezbędne do samodzielnego poruszania się i prowadzenia normalnego trybu życia. Pozwolą one na odciążenie chorej nogi i zapewnią lepsze podparcie dla całego ciała. Najbardziej uniwersalne są kule łokciowe, w których ciężar ciała opiera się na łokciach pacjenta. Inną opcją są kule pachowe – ale stosuje się je głównie u osób z niesprawnymi dłońmi. Opieranie się na pachach jest mało wygodne i może powodować dodatkowy ból. W wyborze odpowiednich kul, pomoże specjalista – lekarz ortopeda lub wykwalifikowany rehabilitant.

Trudna nauka chodzenia od nowa

Chodzenie w kulach ortopedycznych nie jest łatwe. Pomimo tego, że wygląda prosto, to wymaga sporo wysiłku i ćwiczeń. Nie zaleca się poruszania o jednej kuli, ponieważ wpływa to negatywnie na postawę ciała i może przyczynić się do zwyrodnień oraz bólu kręgosłupa. Powinniśmy poruszać się wyłącznie na dwóch kulach jednocześnie. Ruch kul powinien odbywać się w tym samym czasie, co chorej kończyny. Tylko wtedy wezmą one na siebie ciężar ciała i pozwolą na odciążenie kontuzjowanej nogi.